Autor |
Wiadomość |
quido
Gość
|
Wysłany: Czw 16:02, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ale ja wam ten łeb załatwie! Tylko nie swój! Taki lepszy, męski, z dużymi rogami
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
SamboR
Yeovick Immershwitz
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Steinau an der ODER
|
Wysłany: Czw 16:10, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Tamten noob nie miał rogów Sam z nim walczyłem, a na Tobie poćwiczę /poprzedniego posta pisałem przed przejrzeniem sesji/
|
|
Powrót do góry |
|
 |
quido
Gość
|
Wysłany: Czw 16:15, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
To Ci się nie opłaci Nawet nie chodzi o to że zginę, a o to, iż skomplikujesz sytuację w sesji i przygotujesz całą drużynę do przejścia na tamten świat- rozbici nie macie szans...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SamboR
Yeovick Immershwitz
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Steinau an der ODER
|
Wysłany: Czw 16:18, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Nie wiesz co mi się opłaci Zresztą podyskutujmy na GG?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Buppi Adenoel
Dołączył: 30 Wrz 2005
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krak
|
Wysłany: Czw 17:36, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Według mnie SamboR odgrywa swoją postać znakomicie i ja też się staram tak poprowadzić własną. Ich jest trójka ale Tiefling opuścił miecz, Savriti też, Slat nic nie robi i został tylko krasnolud. Jednym bełtem mógłbym utrudnić mu znacznie walkę (o ile ładnie trafię ) a Yeowick zajmie się diablicą. Walka wcale nie jest nierówna .
Hahahaha a Wehr dalej romansuje .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
quido
Gość
|
Wysłany: Czw 18:05, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Mi też się podoba gra SamboR'a. Rozmawiałem z Nim godzinę przez GG- uznał, że nie ma możliwości pokojowego rozwiązania. A Wehr został przeze mnie przywołany do porządku jednym telefonem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SamboR
Yeovick Immershwitz
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Steinau an der ODER
|
Wysłany: Czw 18:35, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Wiecie - dużo zagrywek mojej postaci czerpię z popularnej literatury - zachowanina szlachcica - Sienkiewicz. Pomysły na okrzyki - często Sapkowski, np. "Graj muzyko" - Bonhart...
Dzięki za pochwały - dziwi mnie przemiana niziołka w złowrogą maszynę do zabijania - nie lubię złych niziołków. A quido - za krótko z Tobą gram, by coś rzec. Podoba mi się Savriti, choć jest nieco zbyt naiwna, nawet jak na drowkę...
S'lat - fajna histeryczka
Krasnolud nie może się znaleźć w swoim świecie - jakiś paladynowaty jest. Blee. Ale świetnie pasuje do heroic fantasy, a takim jest niewątpliwie Faerun.
Wehr - niezły romansik się nam szykuje... Polecam znaleźć ustronne miejsce z elfką - nie poskąpisz nam chyba opisu upojnej nocy?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Savriti
Administrator

Dołączył: 19 Sie 2005
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:51, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Musze nauczyć się szybciej pisać posty bo zanim skończe pojawia się pare następnych i musze swój edytować Koleżanka stara sie od początku przeczytać wszystko bo zastanawia się nad przyłączeniem się do drużyny, ale piszemy w takim tępie, że dużo jej to zajmie czasu.
Sambor : zobacz na Savriti na wyprawie Kolersa. Jest bardzo nie ufna i przestraszona. Tutaj jest już bardziej naiwna, ale nie na tyle żeby zaufać całkiem obcej osobie. Nie miała za bardzo wyjścia bo jakby walczyła to już pewnie była by u swojej boginki. A po rozmowie z tieflingiem zaufałą jej, więc tamta ma dar przekonywania
To się tylko tak chciałam wytłumaczyć...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SamboR
Yeovick Immershwitz
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Steinau an der ODER
|
Wysłany: Czw 18:54, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ćwicz, koleżanko, ćwicz...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Buppi Adenoel
Dołączył: 30 Wrz 2005
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krak
|
Wysłany: Czw 19:01, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Heh ciekawy zbieg okoliczności. Ja też ściągam od Bonharta właśnie bedąc maszyną do zabijania . Co prawda on głównie zabijał dla korzyści ale ja też mam korzyść w postaci głowy tieflinga .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|